W niedzielę zakończyła się na allegro aukcja orła sędziowskiego, reklamowanego jako “łańcuch II RP Bracia Łopieńscy“. Już na rozmytej miniaturze w mailu z nowościami widać było, że to nie może być orzeł wykonany w słynnej manufakturze. Ciekaw byłem czy opis wskazywał będzie na jakieś wątpliwości. Okazało się, że był jednoznaczny jak mało kiedy: “Oryginalny łańcuch sędziowski z okresu II RP. Orzeł w koronie. Z tyłu sygnatura Bracia Łopieńscy Warszawa“.
Przypuszczałem, że oferujący nie zna się na rzeczy. Wysłałem do niego wiadomość w której wskazałem, że jest to współczesny łańcuch z fałszywą sygnaturą braci Łopieńskich. Przedwojenne łańcuchy istotnie różniły się rysunkiem orła, wykonaniem oraz sposobem zawieszenia. Poza tym sygnatura umieszczana była w innym miejscu. Kto kiedykolwiek widział oryginalny łańcuch braci Łopieńskich nie może mieć wątpliwości, że ten oferowany na opisywanej aukcji jej fałszywy. Ci którzy nie mieli takiej okazji, mogą zobaczyć porównanie na załączonym obrazu. Po lewej widoczna jest oryginalna praca braci Łopieńskich, a po prawej jej ubogi kuzyn. Sylwetka naszkicowana w pracowni braci Łopieńskich jest bardziej proporcjonalna i i elegancka. Orzeł po prawej jest jej naśladownictwem. Różnice w detalach wykonania są na tyle oczywiste, że nie ma sensu ich szerzej omawiać.
Sygnatura na rewersie jest fałszywa i została nabita wtórnie. Jest to forma fałszerstwa wciąż mało znana na polskim rynku odznak i oznak. Jednak w przypadku wyrobu braci Łopieńskich nie może dziwić. Ich twórczość staje się ostatnio coraz bardziej poszukiwana, a przez to także fałszowana. W tym wypadku błąd fałszerza polegał między innymi na tym, że nie wiedział w którym miejscu powinna znajdować się oryginalna sygnatura. Dzięki zdjęciom w dobrej rozdzielczości widać na dnie sygnatury ziarno podobne do tego, które pokrywa cały rewers orła. Jest to dość nietypowe, ponieważ uderzenie powinno zagęścić metal we wnętrzu liter. Różnic miedzy oryginałem a prezentowanym fałszerstwem jest naprawdę wiele i można by je dalej wymieniać. Skoro pojawiło się pierwsze fałszerstwo łańcucha sędziowskiego, można się spodziewać także kolejnych. Dlatego nie chcę w tym miejscu udzielać fałszerzom wskazówek na przyszłość.
Jaki był finał aukcji na allegro? Użytkownik zimnymarmur wiedząc o tym, że orzeł jest fałszywy nie zakończył aukcji, nie sprostował opisu, ani nie odpisał na moją wiadomość. Licytacja zakończyła się kwotą 1934,99 zł. Z czego aż pięć ofert opiewało na kwoty w okolicach tysiąca złotych i więcej. To pokazuje jak bezrefleksyjnie kupujący podchodzą do nabywanych pamiątek lub jak bardzo wierzą w okazyjne aukcje od 1 zł. Być może rację miał zimnymarmur odpowiadając na swój negatywny komentarz z innej aukcji słowami:
Jak ktoś licytuje bo coś jest tanie, bez oglądania dokładnego fotek, to niech ma pretensje do siebie.
Uprzejmie proszę o kontakt mailowy lub telefoniczny. Chciałabym zapytać o sygnatury Braci Łopieńskich o ich oryginalność i ewentualnie lata powstania.Przesłałabym zdjęcia. Kontakt grygasbeata@gmail.com Tel 512 958 888